Kategorie blog
Artykuły
Na czym polegają warsztaty ceramiczne w Krakowie w Smak Sztuki?

W naszej pracowni ceramicznej Smak Sztuki przy ul. Kobierzyńskiej 117 a w Krakowie, proponujemy rozbudowany i elastyczny program zajęć dla osób chcących nauczyć się technik pracy z gliną. Umiejętności nabyte podczas warsztatów ceramicznych, pozwalają na samodzielne posługiwanie się nimi w warunkach domowych. Można je wykorzystać do tworzenia przedmiotów codziennego użytku, biżuterii, dekorów i do wielu zabaw z dziećmi. Nie ma czasu cenniejszego, niż ten spędzony razem, a nasze kursy rozszerzają wachlarz Państwa możliwości. Zapraszamy.

Herbata a ciąża

Okres ciąży to niezwykle ważny czas w życiu każdej kobiety. Już na początku ciąży, przyszła mama dostaje długą listę rzeczy, które nie są dla niej i dla powstającego w niej nowego organizmu wskazane. Co jednak z herbatą, którą również znajdziemy na niektórych listach produktów zakazanych dla przyszłych matek?...

Parapet z płytek ceramicznych typu mozaika

0
Parapet z płytek ceramicznych typu mozaika

Metamorfoza parapetu

Genezą podjęcia się tej benedyktyńskiej niemalże pracy był dysonans estetyczny w postaci brzydkich lastrikowych parapetów, które deweloper w łaskawości swojej zamontował. Jedyną ich zaletą była ich równa powierzchnia- czyli standard i spora szerokość, dzięki czemu mogłam na nich ustawiać sporo doniczek z kwiatami.

Na początku przyznam się, że droga do celu była długa i ciernista, usiana nerwami i krzykami. Cóż, twórczość bywa męką, a pojęcie męki twórczej znane jest i największym i całkiem malutkim artystom. Efekt końcowy natomiast raduje oczy domowników i gości, a uszy mile łechce okrzykami zachwytu, czego i Wam życzę.

Etap pierwszy:

Wykonanie płytek ceramicznych.

To zadanie należy wykonać samemu albo zlecić komuś (czyli mnie ;) Płytki należy wypalić, poszkliwić i znów wypalić. Kolory dopasowujemy do otoczenia. Ja wybrałam zielenie, żółcie, pomarańcz, trochę brązu, fioletu i złota. Taki zestaw pasuje do sporej ilości barw, czyli przy zmianie koloru ścian raczej nie trzeba będzie ani kuć ani wymieniać parapetu. Na pierwszym zdjęciu widoczny fragment parapetu- płytki przyklejone do podłoża.

2. Wyklejanie parapetu. Oprócz płytek konieczny jest klej: np montażowy (dostępny w sklepach budowlanych), zręczne paluszki i wprawne oko. Takie nierówne płytki nie są najłatwiejszym tworzywem, więc dopasowywanie trochę trwa.

3. Pomiędzy ceramicznymi płytkami zostało sporo miejsca, które czekało na wypełnienie. Wybraliśmy fugę o kolorze czekoladowym i po sporządzeniu płynnej masy wg wskazówek na opakowaniu wypełniliśmy wolne przestrzenie. Do nakładania świetnie nadają się plastikowe "karty" np:  promocyjne i członkowskie wydawane chętnie przez rozmaite sklepy. Do czyszczenia płytek zabrudzonych fugą używaliśmy noża, patyczka, karty plastikowej a na koniec wilgotnej gąbki.

4. Po usunięciu zabrudzeń ustawiamy na odnowionym parapecie coś ładnego, usuwamy firankę, żeby go nie zasłaniała, chwalimy się krewnym, znajomym i jeszcze nieznajomym :)

 

Komentarze do wpisu (0)

Newsletter
Chcesz wiedzieć pierwszy o nowościach i promocjach w sklepie?
Chcę otrzymywać E-mail Newsletter. Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych do celów marketingowych zgodnie z

polityką prywatności

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl