Analizę perfum można przeprowadzać na różne sposoby. Tym razem przedstawię Wam udaną kompozycję Piotra, który zrobił prostą i piękną kompozycję w oparciu o cztery nuty zapachowe na
warsztatach robienia perfum w naszej pracowni Smak Sztuki w Krakowie. Poniżej szczegóły. Skład perfum jest ważny pod kątem ewentualnych alergenów zawartych w produkcie.
Receptura perfum z warsztatów
PIĘTRO3 mech dębowy
PIĘTRO2 jodła syberyjska, szałwia muszkatołowa
PIĘTRO1 hinoki cyprysik japoński
Dokładna ilość składników w kompozycji Piotra ma znaczenie, jednak ze względu na to, że jest to własność niematerialna udostępniamy ją osobom zainteresowanym po wcześniejszym kontakcie z nami.
Każde perfumy sporządzone w naszej pracowni zapisujemy w księdze receptur, aby można było je wykonać dla uczestnika warsztatów robienia perfum. Kompozycja Piotra ma numer 50.
Skład perfumy nr 50 Woda perfumowana
Skład: alkohol perfumeryjny etylowy skażony, olejki eteryczne, kompozycje zapachowe, ekstrakt mchu dębowego, poniżej skład pod kątem ewentualnych alergenów.
Hinoki cyprysik japoński z drewna - brak certyfikatu alergenów od dostawcy.
Jodła syberyjska - Brak restrykcji, Cytronelol 8% Eugenol 1% Geraniol 0,5% Limonen 12% Linalol 0,5%
Szałwia muszkatołowa - 100,00% brak ograniczeń, Geraniol 2% Linalol 24% Citronellol 0,2% limonene 1%
mech dębowy - maksymalnie 0,1% w recepturze według IFRA.
Jeśli chodzi o mech dębowy stężenie mchu dębowego jest obecnie w perfumach coraz bardziej limitowane ze względu na występujące odczyny alergiczne, oczywiście jest to ewentualne.
ANALIZA ZAPACHU STWORZONYCH PERFUM
Zapach Piotra, który stworzył w naszej pracowni wydaje się bardzo prosty. Zawiera tylko cztery nuty zapachowe, jednak został stworzony z fajnym pomysłem. Dobrane nuty zapachowe zostały wyselekcjonowane pod kątem wspólnego mianownika, który można określić jako LEŚNY. Tak to zapach mocno leśny.
Warsztaty tworzenia perfum w naszej pracowni zaczęliśmy z Piotrem od analizy zapachów bazy. Piotr od początku poszukiwał zapachu męskiego, szybko znalazł z moją pomocą mech dębowy, który stanowi świetny surowiec perfumiarski do tworzenia właśnie
perfum leśnych. W trakcie analiz zapachu mchu dębowego napisałem kiedyś:
"Ciekawy surowiec, na początku dla mnie bardzo ostry i słodki, w trakcie badań po 20 minutach nuta ostra ustępuje ziemistości i słodyczy, pachnie skórzaście, mech dębowy jest głęboki i wielowymiarowy".
Rzeczywiście tak jest, mech dębowy jest bardzo głębokim zapachem, początkowo może odpychać przez swą ostrość i przenikliwość. Jednak po jakimś czasie, gdy odparują pierwsze ostre krawędzie tego zapachu pozostaje słodycz zmieszana z zapachem ziemi i drzewnymi aspektami.
Świetną rzecz powiedziała na
warsztatach tworzenia perfum u nas pewna Kasia, która wąchając mech dębowy wykrzyknęła" "Pachnie orzechami!". Tak, czuję do dziś wdzięczność za jej cenną uwagę, bo rzeczywiście mech dębowy pachnie świeżą, zieloną skórką orzecha włoskiego. To zapach mocno drzewny, wytrawny i świeży, ale gorzki.
Wróćmy do analizy dalszych nut stworzonej kompozycji perfumeryjnej. W warstwie serca są dwa zapachy: jodła syberyjska oraz szałwia muszkatołowa. Dobierając te dwie nuty zapachowe do perfum Piotr również trzymał się tego samego pomysłu na perfumy. Kierował się intuicją, jednak mocno przeżywał całe warsztaty i był otwarty na przeżywanie całego procesu tworzenia.
Jodła syberyjska to nuta zapachowa o średniej mocy zapachu, chociaż w Scent Tree Jodła Syberyjska jest klasyfikowana jako zapach agresywny w zbiorze zapachów świeżego drewna, z nutami kamforowymi. Szałwia muszkatołowa nie jest zbyt dominująca. Dobierając ilość kropel w recepturze z Piotrem zdecydowaliśmy o prawie równym udziale w piętrze zapachowym. Przed analizami już wykonanych perfum miałem mieszane uczucia, bo nie mam jeszcze takiego doświadczenia, ciągle się uczę, bałem się trochę, że jodła syberyjska trochę zdominuje całość kompozycji. Teraz już z doświadczenia mogę powiedzieć, że dodanie szałwii muszkatołowej dodało przestrzeni perfumom i nie pozwoliło wprowadzić mocnych, żywicznych nut jodle syberyjskiej.
Analizując serce kompozycji stworzonej przez Piotra mogę powiedzieć, że według mojego nosa powstała równowaga między jodłą syberyjską a szałwią muszkatołową. Ziołowy charakter szałwii w połączeniu z żywicznymi nutami jodły i ostrym początkiem mchu dębowego, potem drzewnym brzmieniem ostatecznie zaowocowało akordem, czyli takim połączeniem nut zapachowych, że żadna z nut nie dominuje kompozycji, a razem tworzą nową jakość.
Oczywiście warto wspomnieć o warstwie głowy. Piotr kierując się swoim pomysłem szukał nut leśnych i znalazł je w postaci bardzo leśnego cyprysika japońskiego hinoki otrzymywanego z drewna, nazwa botaniczna i rodzina , z której pochodzi ten cyprysik to: Chamaecyparis obtusa, syn. Cupressus obtusa/ Cupressaceae. To zapach bardzo świeży, lekki i drzewny.
Można znaleźć tu szlachetne drewno, ale niektórzy mogą nawet wyczuć kwiaty, a przez tę kwietność zapach jest bardzo lekki, ze sporą dawką powietrza. To zapach gładki, wręcz dla niektórych może być kontemplacyjny. Nie jest mocny, siła tego zapachu nie jest duża, dlatego fajnie, że Piotr nie dodawał do warstwy głowy innych nut zapachowych tylko zdecydował się na ten jeden składnik w warstwie głowy.
Podsumowując trzeba podkreślić, że ciekawe perfumy powstają wtedy, gdy ma się na perfumy pomysł. Pomysł może być prosty, ale trzeba cały czas trzymać się tego pomysłu na każdym poziomie komponowania zapachu. Piotr był wytrwały, potrzebował 2 godzin pracy ze mną, ale po kilku dniach analiz, gdy dostał próbkę perfum do domu, zdecydował się na zamówienie perfum według opracowanej receptury.
Stwierdził przy zamawianiu wody perfumowanej, że woda toaletowa, którą otrzymał do analiz była dla niego zbyt krótkotrwała, doprecyzował że cytuję "trzymała się tylko 3 godziny", dlatego zdecydował o zamówieniu wody perfumowanej o wyższym stężeniu olejków w finalnym produkcie.
Jeśli masz jakieś pytania do tego artykułu zapraszam do komentarzy lub kontaktu mailowego ze mną.
Pozdrawiam serdecznie!
Bartłomiej Chodyń
P.S. Muszę jeszcze to dopisać, że pierwszy raz doświadczyłem prawdziwej alchemii w trakcie komponowania perfum, ponieważ po aplikacji na warsztatach robienia perfum - właśnie zmieszanych nut w pierwszych skojarzeniu otrzymany zapach przywołał u mnie wspomnienie zapachu czarnego pieprzu. To było bardzo zaskakujące i miłe, bo kocham zapach świeżego czarnego pieprzu. Szybko zapach pieprzu odparował, ale było to cudowne doświadczenie. Dziękuję Piotrze!
Warsztaty robienia perfum w Smak Sztuki to ciekawie spędzony czas, naprawdę można stworzyć coś unikalnego nie posiadając specjalistycznej wiedzy. Na warsztatach uczestnik uruchamia własną wrażliwość, aby z pomocą Bartłomieja odkryć drogę do własnego ulotnego piękna, czyli pięknej kompozycji perfum.
Warsztaty robienia perfum w Smak Sztuki możesz zakupić pod poniższymi linkami, zwracamy uwagę, że mamy spory wybór warsztatów komponowania perfum w zależności od tego jak skoncentrowane perfumy chcesz wykonać, ważność kuponu na warsztaty to 1 rok:
1. Warsztaty tworzenia perfum WODA TOALETOWA >>
2. Warsztaty komponowania perfumy WODA PERFUMOWANA >>
3. Warsztaty robienia perfum EKSTRAKT PERFUM >>
4. Warsztaty robienia perfum WODA KWIATOWA lub KOLOŃSKA >>