W sobotę 17 lutego odbyły się w naszej pracowni warsztaty robienia perfum. Uczestniczyły w nich dwie kobiety Andżelika oraz Weronika. Poznały się dopiero na warsztatach. Warsztaty tworzenia perfum trwały dwie godziny zegarowe. Rozpoczęliśmy od wybrania nut bazowych swojej kompozycji zapachowej. Każda z Pań otrzymała 6 zapachów, które wskazała z listy do analizy. Po około dwudziestu minutach Pani Weronika wybrała następujące nuty bazy: olibanum oraz kumaryna. Pani Weronika lubi zapachy świeże i delikatne, dlatego zapach kadzidła frankońskiego Olibanum bardzo przypadł jej do gustu. Mimo nazwy kojarzącej się z dymem i czymś ciężkim olibanum jest bardzo świeże i jasne w odbiorze, Świetnie dobrała zapach kumaryny, która również jest świeża z niuansami goumand, czyli słodkimi. Z kolei Pani Andżelika wybrała jedną nutę bazy piżmo roślinne ambrette. Na butelce olibanum i ambrette znajdowała się etykieta "Dopłata do receptury". Pani Andżelika i Weronika poznały cennik dopłat do najdroższych surowców perfumeryjnych.
W następnej części warsztatów uczestniczki z pomocą Pana Bartłomieja Chodyń analizowały i wybierały zapachy serca. Pani Weronice spodobał się zapach świętej bazylii Tulsi oraz petitgrain z Paragwaju Citrus Aurantium. To zapachy z grupy olfaktorycznej ziołowej, jednak bazyia Tulsi nadała charakter perfum przyprawowy, z kolei petitgrain wniosło pewne akcenty kolońskie i skórzane. Bazylia Tulsi w trakcie analiz wskazuje na podobieństwo zapachem do ziela angielskiego oraz czarnego pieprzu. Z kolei Pani Andżelika zachwyciła się zapachem jaśminu sambac. Brakowało jej jeszcze jakiegoś zapachu w sercu, zastanawialiśmy się wspólnie i w pewnym momencie Pani Weronika podpowiedziała Pani Andżelice zapach róży. To był świetny pomysł, bo rzeczywiście Pani Andżelika po powąchaniu róży Grasse po prostu była zachwycona. Jaśmin również miał na butelce informację o dopłacie do receptury.
Minęło kolejne 20 minut warsztatów i przeszliśmy do dobierania zapachów głowy do każdej kompozycji.
Pani Weronika polubiła zapach bergamotki, imbiru oraz pieprzu różowego. Te składniki posłużyły jej do zbudowania piętra głowy. Z kolei Pani Andżelika wybrała do swoich perfum zapach grejpfruta różowego, bergamotki oraz cyprysika japońskiego Hinoki. Zapachy imbiru oraz hinoki miały etykietę DOPŁATA.
Pomogłem Paniom w dobraniu siły zapachu i opracowaniu receptury perfum. Zapisaliśmy ilość części przy wybranych surowcach perfumeryjnych.
Nadeszła w końcu chwila prawdy, razem tworzyliśmy próbki perfum dla każdej Pani oddzielnie. Przyszedł czas na analizy stworzonych perfum. I...szybko okazało się, że obydwie Pani są po prostu zadowolone z wyniku swojej pracy. Mimo propozycji z mojej strony, aby analizować nadal stworzone kompozycje - Panie stwierdziły, że po prostu ich perfumy im odpowiadają. W związku z tym, że nasza pracownia opracowała pomysłowy model analizy zapachu po warsztatach w domu, przedstawiłem zasady tego modelu. Do 7 dni każda z Pań została zobowiązana do zgłoszenia ostatecznego kształtu receptury.
Panie otrzymały próbki perfum do domu i zostało nam jeszcze około 15 minut na poruszenie innych tematów związanych z perfumami, ich przechowywania, zapisania receptury perfum w naszej Księdze Receptur perfum. Był też czas pod koniec, aby obliczyć dokładną kwotę do zapłaty w związku z wybranymi droższymi składnikami perfum.
Warsztaty robienia perfum pozostaną w mojej pamięci na pewno na bardzo długo, bo od kiedy prowadzę je od lipca 2023 - to pierwsze warsztaty perfum, na których uczestnicy nie chcieli zmieniać swoich receptur i byli od razu usatysfakcjonowani. Było to dla mnie dużym zaskoczeniem, ale również sporo te warsztaty mnie nauczyły.
Myślę, że to czego się nauczyłem można wyrazić w słowach "prostota kompozycji perfum to klucz do sukcesu". Dotychczas prowadząc warsztaty perfum nie narzucałem sztywnych reguł kompozycji. Tym razem wyraziłem do uczestniczek prośbę: "Na każde piętro można użyć maksymalnie 3 zapachy". Uważam, że dzięki temu osoby początkujące mają po prostu łatwiej z analizą zapachu. Poza tym prostota w prawdziwych perfumach jest ich zaletą.
Dwie godziny zegarowe przeznaczone na warsztaty robienia perfum to tak naprawdę dość krótki czas, dlatego warto skupić się na wybraniu ulubionych zapachów według tego doświadczenia z warsztatów: "prostota perfum to klucz do sukcesu".
Można nawet na warsztatach wybrać tylko jedną nutę zapachową na każde piętro i z dużym zadowoleniem stworzyć piękną kompozycję. Jednak jest tu pewne wyzwanie dla mnie jako prowadzącego, aby tak poprowadzić uczestnika warsztatów perfumeryjnych, aby zachęcić go do prostoty, bo wybór zapachów u nas to około 77 surowców.
Ale to już temat na zupełnie inny artykuł... Pozdrawiam serdecznie Bartłomiej Chodyń
Warsztaty robienia perfum w Smak Sztuki to ciekawie spędzony czas, naprawdę można stworzyć coś unikalnego nie posiadając specjalistycznej wiedzy. Na warsztatach uczestnik uruchamia własną wrażliwość, aby z pomocą Bartłomieja odkryć drogę do własnego ulotnego piękna, czyli pięknej kompozycji perfum.
Warsztaty robienia perfum w Smak Sztuki możesz zakupić pod poniższymi linkami, zwracamy uwagę, że mamy spory wybór warsztatów komponowania perfum w zależności od tego jak skoncentrowane perfumy chcesz wykonać, ważność kuponu na warsztaty to 1 rok:
1. Warsztaty tworzenia perfum WODA TOALETOWA >>
2. Warsztaty komponowania perfumy WODA PERFUMOWANA >>
3. Warsztaty robienia perfum EKSTRAKT PERFUM >>
4. Warsztaty robienia perfum WODA KWIATOWA lub KOLOŃSKA >>
