Zapraszamy dzisiaj na pyszny piernik z dodatkiem herbaty i kremem daktylowym.
Wszystkie łasuchy lubiące herbatę, powinny być usatysfakcjonowane ;)
Piernik jest wilgotny, pyszny i szybko znika ze stołu. Jeśli nie macie daktyli świeżych, można użyć również daktyli suszonych, wcześniej je namaczając w wodzie. Zamiast daktyli można dodać kilka łyżek mocnej kawy, wtedy otrzymamy krem kawowy.
- 2 jajka
- 1/4 szkl cukru
- 125 g płynnego miodu (najlepszy do piernika to miód gryczany)
- 1/2 szkl oleju
- 1/2 szkl mocnej herbaty (u nas herbata assam)
- 1 i 1/2 szkl mąki
- 1/2 torebki przyprawy do piernika
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka sody
- Ulubione bakalie (rodzynki, orzechy)
Białka ubijamy na sztywno. Dodajemy cukier i miksujemy. Dodajemy kolejno żółtka, miód i olej, miksujemy. Dodajemy herbatę, mąkę, kakao, sodę i przyprawę do piernika.Na koniec dodajemy bakalie i mieszamy na gładką masę.
Pieczemy w keksówce wysmarowanej tłuszczem w temp 180 stopni ok 30 min do tze. suchego patyczka.
- 200 g świeżych daktyli
- 250 g mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
Ze świeżych daktyli usuwamy pestki. Jeśli uzyliśmy daktyli suszonych, namaczamy je wcześniej w wodzie na 2h. Kroimy daktyle na mniejsze kawałki. W osobnym naczyniu ubijamy serek mascarpone na puszystą masę. Dodajemy posiekane daktyle i dodajemy cukier puder. Mieszamy.
- 75 g kaletek czekolady (lub zwykłej czekolady gorzkiej)
- 25 g masła
- 3 łyżki wody
Wszystkie składniki polewy rozpuszczamy w kąpieli wodnej i mieszamy.
Upieczony piernik wyjmujemy z keksówki i pozostawiamy do wystygnięcia. Piernik kroimy, przekładamy kremem, na górze rozsmarowujemy polewę czekoladową.