Yerba Mate stała się popularna w Polsce głównie dzięki programowi Wojciecha Cejrowskiego „Po mojemu”. Dziennikarz popijał w nim namiętnie yerba mate i zachwalał jej właściwości.
Dla kogo yerba mate?
Dla wszystkich tych, którzy z różnych względów nie mogą pić kawy a poszukują jej naturalnych odpowiedników. Yerba jest również dla tych, którzy lubią coś sączyć przez cały dzień.
Co daje yerba mate green?
Picie yerba mate pobudza mózg, oczyszcza organizm (usuwa toksyny), polepsza trawienie, pomaga w walce ze stresem, niweluje bezsenność, wzmacnia włosy, skórę i paznokcie.
Ponad to, yerba mate green zawiera wiele cennych dla nas minerałów i witamin jak choćby: magnez, cynk, potas, chrom, witaminy z grupy B, witaminę A, C, H i PP.
Skoro wiemy jak fantastyczne właściwości oferuje picie yerba mate, jak zacząć?
Jak prawidłowo przyrządzić yerba mate?
Do prawidłowego zaparzenia yerba mate potrzebujemy:
bombillę, tykwę lub matero no i oczywiście yerba mate.
Do wyparzonej tykwy/matero wsypujemy do wysokości 1/3 yerba mate lub w zależności od Twoich upodobań nieco mniej lub więcej suszu. Do matero wkładamy bombillę. Do termosu wlewamy przegotowaną wodę w temperaturze ok. 80 stopni. czyli 3-4 minuty po zagotowaniu. Zalewamy nasz susz i chwilę odczekujemy. To pierwsze zalanie, nosi nazwę Santo Tomas-Święty Tomasz. Jak się okaże, yerba szybko wchłonie wlaną wodę. Dolewamy wtedy z termosu wody na kilka łyków i delikatnie wciągamy napar przez bombillę i ponownie dolewamy wody i dalej sączymy.
Kiedy tylko przyjdzie nam ochota na napicie się yerby, wystarczy z termosu dolać do suszu wody i cieszyć się smakiem pysznej yerba mate green.
Jeśli nie jesteś pewien czy yerba mate jest dla Ciebie, czy jej smak > przypadnie Ci do gustu, zaopatrz się jedynie w bombillę. To wydatek kilkunastu złotych a pozwoli Ci na sprawdzenie prawdziwego smaku yerby. Jeśli nie zasmakujesz w piciu yerba mate, zakup tykwy czy matero może okazać się zbędnym wydatkiem.
Dla początkujących polecamy w szczególności gatunki yerby grubo kruszone (Amanda Despalada w niebieskim opakowaniu lub mieszanki yerba mate np. Gruszka Jabłko), gdyż nie mają takiej mocy i intensywności specyficznego smaku jak yerba drobno kruszona.
Jeśli w ogóle nie chcemy parzyć yerba mate tradycyjnie można zaparzyć ją jak herbatę na sitku zalewając koniecznie ostudzoną wodą. Nie jest to polecany sposób parzenia, jednak dla początkujących, chcących jedynie zapoznać się ze smakiem, wystarczy.